Ulotność

EMANUJĄC...

2014 r... coś tam, gdzieś tam, czasem...

"To Myśli spowodowały, że rzuciło Nam się na wzrok...
i nic teraz nie jest już takie same... <3 "

"Zachłanność chłodu nocy wlała się przez uchylone okna...wypełniając cały pokój...
Jedynie mała światłość ogrzewająca żywo serce, ociepla Nas i to miejsce...
Póki w Nas jest, zawsze będzie dobrze...! <3 "


sierpień 2013 - to czas Aniołów...

Różowe Anioły latają po niebie

wpadają przez okna i tulą w potrzebie...;)

Anioły niebieskie są całe iskrzące,
ganiają po chmurach i dają nam słońce..;)

 21.12.2012r
 " I zawirowac jak platki śniegu spadające z nieba...
a potem spleśc ciała, które noc rozgrzewa...
i poczuc całą sobą dogłębniej i upojniej by potem...
wtopic się w całośc...
opaśc...
i czuc się spokojniej..."

luty 2011- czas zmian bo w życiu wszystko jest po coś:)

"Eliksir Życia"

Jesteś moim eliksirem życia,

który daje mi sile i wiarę.

Jesteś dla mnie kwiatów upojeniem,

tych co pachną niezwykłym

wspomnieniem i czarem.

Jesteś dla mnie snem niespełnionym,

co na jawie po trosze tez we śnie

Jesteś dla mnie hmmm

wszystkim czego pragnę i tym wszystkim

Czego pragnę jeszcze...

"Jestem silna "

Nowy dzień wstaje

nowy pomysł w głowie

I prze ogromniasta wiara,

że poradzę sobie.

I kawa poranna

dziś lepiej smakuje

A twarz promienieje

bo żyję.. bo czuję...

Z uśmiechem na twarzy

podążam naprzeciw

Jak gdybym,

gdzieś miała za chwilę ulecieć.

I pełne nadziei

i myśli dotyku

Spełniona radosna

ze szczęściem w kosmyku.

Od dziś już odważna,

od dziś prężna zwarta.

Jak myśl całej siebie

tak jestem powabna.

I oczy zamglone

już nie są przez smutek

a radość i szczęście...

To najlepszy trunek.

„Złączeni”

Marzenia, senności ulotne.

Realia tak często samotne...

Choć jedno i drugie współgrają ze sobą

to jednak nie zawsze

połączyć się mogą...

"Łza"

Z twarzy spływa...

Czasem ze śmiechu czasem smutku,

Ale zawsze jest prawdziwa i żywa.

Pełna emocji, życia i smaku

Jak to łza...

"Zawsze warto"

Zakochać się można,

zakochać do woli.

Kto mówi,

że miłość już prawie nie boli

ten myli się przecież

i nie wie co stracił.

NIe umie się znaleźć

i nie ma przyjaciół.

Nie złowił snów serca

swojego, czyjegoś,

nie trwonił słów w wietrze

by dotrwać do tego

co zdarzyć się mogło

choć już nie zdarzyło.

A przecież tak pięknie

i młodo ów było...

"Mała Dama"

Zakochana mała dama

co się bała mieszkać sama,

siedzi w domu w nos się skrobie

i nadziwić się nie może,

czemu wszyscy tacy sami?

I te Panie, które czasem

żartem rzucą ponad lasem.

Każdy przecież mówić może

i te panie i panowie,

co się w ten czas usmiechali

i nie byli nadąsani.

Każdy zatem może czasem,

mówić także grubym basem.

MOże cienko jak w operze,

tylko skąd ten głos się bierze?

Zakochana mała dama

w nos drapała się do rana

i niczego nie zważyła

no bo przecież.... mała była.

"Aniołkowo"

W Aniołkowie jest uroczo

tak i rano jak i nocą.

Wszystko pachnie, wszystko świeci,

wszyscy tam kochają dzieci.

Wszystkie dzieci zatem razem

w dzień się bawią bez urażeń.

Nikt nikogo nie zaczepia,

nikt nikogo nie strofuje,

każdy dobry jest i miły

oby takie dzieci były:)

"Zasłuchana"

Widzisz? Ja widzę...

Czujesz? Ja czuję...

Słyszysz? Ja słyszę...

A może, to tylko wiatr

Na dworzu drzewa i liście kołysze.

"Nie kochanie"

Ty nie kochasz mnie,

wiem to choć boli.

Czasem powiesz mi to miłe słowo.

To jestestwo tak okropnie pali

a Ja raczej nie daję już rady...

W zagmatwaniu to wszystko się rodzi,

takie myśli i słowa i bóle

tylko czemu nie możesz być tutaj

wziąć mnie, gładząc i wtulając czule.

A Ja tęsknię twych dłoni dotyku,

pragnę ich tak jak powietrza ziemia.

Twego głosu, usmiechu, spojrzenia,

blasku cienia i ciał uniesienia.

"Szelestnie"

Nie odchodź proszę,

Zostań jeszcze chwilę.

Pozwól nacieszyć się sobą

Niech trwają te chwile.

I uniesień gęstwina

Szeleszcze srebrzyście.

Unosząc głowę do Ciebie

w słońcu widzę liście.

"Wybór"

Gdybym była nią,

spałbyś ze mną.

Gdybym była nią,

to mnie co rano budził byś

pocałunkiem na przywitanie.

Gdybym była nią,

to mnie ochraniał byś

 swoim silnym ramieniem.

A tak, nie jestem ni nią ni sobą...

Więc, kim jestem?

nie wiem...

Może, tylko złudzeniem...

"Czekam na Ciebie"

Już tydzień i drugi i trzeci Cię nie ma.

Tak ciężko na duszy i młodość umiera.

I radość na chwile schowała się skrycie

I czuje jak szybko przemija mi życie..

"Wymowna cisza.."

Nie mówiąc nic mówisz tak wiele,

A mówiąc czasem słyszę milczenie.

Zawiłość magii drzemiącej w nas wewnątrz

Czyżby to było tylko złudzenie?

I czekam nadal wierząc, że spełnisz

I pustkę moją w sercu wypełnisz...

"Jedność"

Powoli zbliżamy się do siebie

Poznając smaku pełnię życia.

I czując, słysząc, szybujemy

I zacierają się oblicza.

Bez słów potrzebnych te same myśli

I wzrok wpatrzony niepamiętnie.

Dłonie splecione, usta złączone,

Rozgrzane ciała tak namiętnie...

"Z wnętrza..."

Gdy moje myśli wirują gdzieś we mnie.

Gdy pragnąc pragnę tak przenajgłębniej.

Gdy już nie mogę samej ogarnąć istnienia...

Wtedy, wiem doskonale

ile mam do stracenia...\

"Będę z Tobą"

Kiedy zapragniesz mieć więcej - Ja będę.

Kiedy poczujesz potrzebę milczenia - tez będę.

Kiedy łza spłynie z Twojego polika wytrę je dłonią,

A Kiedy zechcesz ze mną być wszędzie - będę Twoją.

"Jesteś"

Jesteś...tak dużo Ciebie i mało zarazem.

Nie wiem czy sobie z tym wszystkim poradzę.

Twarz, oczy, uśmiech twój na twarzy,

Jesteś spełnieniem mych wszystkich marzeń.

Dotykam, gładzę cię i czuje,

że mogę więcej że mi smakujesz,

że chcę cię teraz zawsze i wszędzie,

że jestem w strasznej okrutnej męce.

Budzę się nagle i....

wiem co czuję...

że, mi ogromnie Ciebie brakuje...